Imię pochodzi z; Trudi Canavan "Kapłanka w Bieli" ["Priestess of the White"]
... Kilka dni wcześniej zauważyłeś, że z pewnego polowania Lord i Łajka wrócili z nieznajomym. Wczoraj zaś zauważyłeś, że najprawdopodobniej należy on już do grupy myśliwskiej. Ma ciekawe umaszczenie i oczy koloru lodu. Jest w nich jednak przyjazny i ciepły błysk. Widać że samiec jest tu szczęśliwy. Zauważasz że cię obserwuje i często zerka na ciebie. Po chwili lekko z niezdecydowaniem podchodzi do Ciebie i niepewnie siada.
- Trys, jestem Trys. jak zauważyłeś jestem tu tylko od kilku dni. Lecz czuję się tu świetnie i bardzo chcę tu zostać. Jako młody wilk chciałem być wszystkim po trochu; zwiadowcą, walczącym, polującym, medykiem, opiekunem i przywódcą. Chciałem udowodnić są wartość, lecz okazało się że mój ojciec ma plany mnie wygnać, gdy dorosnę. Miałem źle kojarzące się wszystkim imię, któregoś dnia uciekłem i znalazłem Lorda. On powiedział że mogę dołączyć do stada i zmienić sobie na imię pasujące do mojej osobowości; Trys. Podoba mi się i chcę tu zostać na zawsze.
Dzielisz się rozmową z Trysem długi czas, widać że jest bardzo zapalony i chętny nowego. Przeżył wiele przygód, lecz w końcu trafił tu. I nawet po tym wszystkim co przeszedł jego miły i ciepły błysk w oku dalej istnieje. A gdy widzisz jak odchodzi i zaczyna bawić się ze szczeniakami, dochodzisz do wniosku, że będzie też świetnym ojcem, gdy tylko znajdzie odpowiednią samicę.